Polskie Ogólne Warunki nr 1 w Handlu Zbożem, Oleistymi i Surowcami do Produkcji Pasz (plik PDF)

Znormalizowane warunki handlu zbożem w Niemczech (plik PDF - wersja PL) (plik PDF - wersja DE)

Parametry zbóż i wymagania jakościowe w eksporcie

Należy zawsze pamiętać(!), że podane poniżej wymogi stanowią jedynie przykłady (choć najczęściej spotykane). Każda z firm potrafi zmieniać poszczególne parametry zgodnie ze swoim aktualnym zapotrzebowaniem. Dużą rolę odgrywają tutaj przeciętne charakterystyki plonów zebranych danego roku oraz występujące warunki wegetacyjne. W portach również może dojść do korekty pojedynczych parametrów (w zależności od treści podpisanych umów). Dlatego trzeba bezwzględnie zachować czujność i uwagę przy podpisywaniu kontraktu! Każdorazowo należy dokładnie sprawdzić wymagania jakościowe zamieszczone w umowach!

OGÓLNE WYMOGI JAKOŚCIOWE

Zanieczyszczenie ogólne nie może przekraczać 6 %, w tym zanieczyszczenie nieużyteczne: maks. 2 %.

Dopuszczalna ilość ziaren obcych wynosi maks. 2 %, a ziaren i nasion innych jak zboża, np. chwastów – maks. 1 %.

Dla kukurydzy dopuszczalna zwartość DON nie może przekraczać 1750 μg/kg, Zearalenon (ZEA) – 350 μg/kg, a FUM – 2000 μg/kg. Natomiast ziarna połamane – maks. 8 %.

Rzepak odmian „00” z maks. zawartością kwasu erukowego do 2 % oraz o maks. zawartości FFA (wolnych kwasów tłuszczowych) do 2 %. Glukozynolany – maks. 18 mikromoli/g.

Warto wiedzieć

Ważny jest też kształt poziomu cen z giełdy paryskiej dla kontraktów długoterminowych lub przyszłościowych. W takich wypadkach można podpisywać ceny odwołujące się do poziomu wyznaczanego przez parkiet w danym dniu, na jaki się umawiamy, przyjmując cenę dnia lub pomniejszając ją bądź powiększając
o umówioną premię. Dlatego ważne jest, czy podpisujemy kontrakt do realizacji natychmiastowej, czy na czas późniejszy. Pamiętać również należy o zagrożeniach kursowych waluty, w której podpisywany był kontrakt przez nas lub kupującego. Tu również mogą się kryć powody znacznych wahań cenowych. Nie dajmy się wreszcie zwariować „matifem”, jeśli wiemy, że danego towaru brakuje lub dana firma musi zakończyć szybko kontrakt, czy też pokryć w danym miesiącu potrzeby produkcyjne. Wówczas można nie patrzeć na parkiet w Paryżu.

Bardzo często rozmawiając z handlowcami słyszymy, że cena spada lub rośnie, bo zmienił się „matif”.  Ów mityczny „matif” to nic innego jak notowania cen zbóż i roślin oleistych na giełdzie w Paryżu. Pamiętajmy jednakże, że transakcji rzeczywistych, czyli takich, które skutkują realizacją zawartego kontraktu jest tam tylko ok. 2 %. Cała reszta stanowi handel opcjami i premiami, czyli prawem do zakupu w danym czasie określonej ilości towaru po określonej cenie. Prawo, ale nie obowiązek. Pamiętać również należy, że ceny w kontraktach tam zawieranych mogą i dotyczą towaru pochodzącego z różnych lokalizacji, rzadko związanych z Polską. Dlaczego więc tak często słyszymy w rozmowach o kształcie cen na dany dzień o „matifie”? Ano dlatego, że jest to pewien odnośnik określający tendencję do wzrostu lub spadku cen, czyli o zwiększonym lub zmniejszonym popycie (czy też podaży) danego surowca w Europie.

Aktualne notowania mogą Państwo również śledzić samodzielnie, klikając na link: https://www.kaack-terminhandel.de/de/matif-raps.html.

Kontrakty tam analizowane zawierane są na następujące miesiące: luty, maj, sierpień i listopad (w przypadku rzepaku), a także styczeń, marzec, maj, sierpień i listopad (w przypadku pszenicy i kukurydzy).

MATIF - czym to się je

Jerzy Wójcik

ul. Sienna 9, 70-542 Szczecin

NIP: PL 955 000 51 60

  +48 799 880 293

    jw@frumentabroker.pl

© 2017 LISart,